Mimo że podróżowanie – tak po Polsce, jak i po całym świecie – jeszcze nigdy nie było tak łatwe, zwłaszcza w kwestii formalności, wciąż każdego turystę obowiązuje minimum urzędniczych obowiązków, które sprawiają, że wojaże są bezpieczniejsze. I lżejsze… O czym należy pamiętać przed kolejnym wyjazdem? Co zapakować do wewnętrznej kieszeni plecaka, by spać i budzić się spokojnie?

1. Dowód tożsamości – oczywista oczywistość. Dowód osobisty lub paszport. Ale uwaga! Powinniśmy wziąć z sobą nie tylko same dokumenty. Warto, na wypadek ewentualnego zgubienia lub kradzieży, mieć (w osobnym miejscu w bagażu!) kserokopie tych dokumentów. Wszystko to po to, aby na wypadek nieszczęścia, ułatwić pracownikom ambasady naszą identyfikację i, co najważniejsze, przyśpieszyć proces wyjścia z tej niełatwej podróżniczej sytuacji.

2. Prawo jazdy (jak również w przypadku w podróży odbywanej samochodem – dokumenty samochodu, którym się poruszamy). Niezbędne, jeśli chcemy móc wypożyczyć samochód (w niektórych krajach to czysta i tania przyjemność!), korzystać z samochodu miejscowych znajomych lub po prostu, jeśli nie mamy sprecyzowanych planów co do naszej podróży. I jeśli naprawdę lubimy jazdę samochodem. Kto wie, co może się zdarzyć?

3. Karta EKUZ – jej uzyskanie jest w ostatnich latach naprawdę czystą formalnością. I przyjemnością. Drukujesz, wypełniasz, wysyłasz mailem, odbierasz pocztą. I jeśli masz ją przy sobie, w każdym z krajów, w których obowiązuje, możesz czuć się bezpiecznie w kwestii ponoszenia kosztów za leczenie w publicznych placówkach medycznych. Bo nie ponosisz ich wcale. Obowiązek dla kobiet w ciąży i małych dzieci!

4. Polisa ubezpieczenia podróżnego – czyli ubezpieczenia uzupełniającego dla karty EKUZ lub też wymienne (dla krajów, w których EKUZ nie obowiązuje). Być może nie trzeba jej drukować (zwłaszcza, jeśli nawet nie przeczytałeś lub nie zamierzasz jej czytać…), ale warto mieć ją zapisaną w telefonie, a wraz z nią numer identyfikacyjny i wszystkie potrzebne numery kontaktowe. Przyda się również, w przypadku wątpliwości, możliwość zweryfikowania zakresu ubezpieczenia. To obowiązek w przypadku kobiet w ciąży (tu kwestia ubezpieczenia podróżnego bywa u niektórych ubezpieczycieli skomplikowana).

5. Notatka od ginekologa – coraz rzadziej praktykowana, jednak z uwagi na fakt, że spokój przyszłej mamy jest zawsze najważniejszy, warto mieć ją przy sobie. Co to jest? To standardowy druk (wiele linii lotniczych ma go do pobrania na swoich stronach internetowych), który zawiera (dla pracowników lotniska, jak również pracowników linii lotniczych) informację od lekarza ginekologa prowadzącego ciążę podróżnej o braku przeciwwskazań do odbycia przez pacjentkę lotu. Często jest to również formalność, która otwiera drzwi do… większego komfortu podróży dla kobiety ciężarnej. Warto!

6. Książeczka zdrowia – szczególnie przydatna przy podróżach z małym dzieckiem (choćby ze względu na kartę szczepień, jak również informację o ewentualnych alergiach, zwłaszcza na leki).

7. Książeczka zdrowia zwierzęcia – w pewnych krajach niezbędna (także ze względu na potwierdzenie odbycia przez zwierzę obowiązkowych szczepień).

8. Karta debetowa i kredytowa – najlepiej, gdyby były obie, najlepiej w dwóch różnych miejscach, i aby się uzupełniały. Oczywiście – tak na wszelki wypadek, a nie po to, aby wydawać więcej…

9. Informacje w portfelu – lub jakimkolwiek innym miejscu, które zawsze mamy przy sobie (torebka, plecak, saszetka etc.). Powinniśmy mieć przy sobie zawsze informację o swoich ewentualnych chorobach (cukrzyca etc.) i lekarstwach, które przyjmujemy, alergiach (zwłaszcza alergiach na leki), informacje adresowe (najlepiej – by uniknąć ewentualnego nadużycia ze strony osób trzecich – numery kontaktowe do bliskich nam osób), jak również informację o pozostawionym w domu zwierzęciu, które w przypadku naszej nieobecności spowodowanej wypadkiem lub chorobą za granicą, powinno przejść chwilowo pod czyjąś opiekę.

10. Informacje podróżne – adresy hoteli, adresy znajomych, których odwiedzamy, numery telefonów, daty i godziny lotów, a także – jeśli wymaga tego dana linia lotnicza czy inny przewoźnik: kolej, autokar – wydruki naszych biletów. Są miejsca na świecie, w których szukanie kafejki internetowej i drukarki bywa naprawdę wyczynem godnym zdobycia Korony Ziemi…